***

Marian Pilot, Pióropusz. Wydawnictwo Literackie, Kraków 2010.

Jeszcze nie czytałem, ale to jest deser świąteczny.

 Zwraca uwagę  nota z ostatniej strony okładki, co prawda nie podpisana, ale celna, a nawet wyszukana: “brawurowy literacki obraz powojennej rzeczywistości”, “maestria w operowaniu groteską”, “zmysłowa dosadność i szarże słowotwórcze”.