Telewizja

Dwie starsze panie, tak już starsze, że niedzielną mszę oglądają w porannej telewizji.

A potem piją sobie kawę i jedna z nich mówi:

– Widziałaś jakie on miał rączki, ten co dzisiaj odprawiał?

– Widziałam, delikatne jak panienka!

– Pewnie chodzi do manikurzystki…