Pismo

Podobało mi się to, że prezydent składa przysięgę na rękopiśmiennym egzemplarzu konstytucji. Zawsze mówiłem studentom, że odręczne pismo nie znika wraz z ekspansją druku, a teraz komputerowego hipertekstu.

Ono tylko się chroni tam, gdzie jego ważność staje się odświętna – do wyznań osobistych i ceremonii najwyższych.

Warto by wiedzieć w jakim warsztacie i czyją ręką ten egzemplarz konstytucji został zapisany.