Długi książkowe

Włodzimierz Paszyński, Książki z dobrej półki, Nakładem Wydziału Polonistyki UW, Warszawa 2017.

Zawsze uważałem, że zawód nauczycielski jest powołaniem i godnością, a nauczanie literatury – najważniejsze. Więc bardzo się cieszę, że autor tej tej książki (polecam nie tylko maturzystom) temu przyświadcza.

– Puchatku?

Tak, Prosiaczku?

Nic. Tylko chciałem się upewnić, że jesteś.

Jacek Głażewski, Konspiracja wyobraźni. Studium o pamiętnikach Jana Kilińskiego. Nakładem Wydziału Polonistyki UW, Warszawa 2017.

To jest książka napisane ze źródłowym znawstwem, pasją poznawczą i pisarskim wigorem. Kiliński, jego świat i jego czas tutaj odżywają, a ja pogrążam  się w czytaniu, przekonując się o nierozerwalnym w polskiej nowoczesności splocie problematyki narodowej i społecznej. Z tej ostatniej wypruto całą naszą współczesność, opustoszałym “narodem” ogłuszając nas nieustannie. Tym bardziej treściwa, krytyczna i kryniczna to lektura.

 

 

Zamknięcie i wezwanie

Stefan Żeromski, Pisma zebrane, tom 22, Biała rękawiczka, opracowała Justyna Kołodziejczyk; Turoń, opracowała Beata Utkowska. Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach. Instytut Badań Literackich PAN w Warszawie, bez daty, ale realnie 2017.

Tom ten zamyka czterotomową serię trzecią Dramaty, oraz cykl 39 (słownie: trzydziestu dziewięciu) tomów Pism zebranych Stefana Żeromskiego, od lat doskonale redag0wanych przez Zdzisława Jerzego Adamczyka. W tych 39 tomach jest jednak luka, mianowicie tomów 27-33, przewidywanych na nowe, a właściwie pierwsze systematyczne i krytyczne wydanie Dzienników. 

Drogi, Szanowny Zdzisławie, do dzieła, na nie czekamy!

Opracowanie tego tomu  dramatów Żeromskiego, jak zawsze w tej edycji – znakomite. Turonia przeczytałem w pierwszy wieczór, komentarz Beaty Utkowskiej mnie oświecił, a tego, że nikt tej sztuki nie wystawi na stulecie niepodległości – nie pojmuję.

Ale nie tylko tego ostatnio nie pojmuję…

Zapis dedykowany

Od kilkudziesięciu lat staraliśmy się szczególnymi myślami i pracami, drobnymi krokami, znakami i gestami, rozluźniać ten bolesny splot polsko-żydowski (polsko-niemiecki, polsko-ukraiński, polsko-litewski…) tak, aby można było w nim swobodniej oddychać i nie przemieniał się on w duszącą nas pętlę. Kim byliśmy? Och0tniczym korpusem pokoju, który nie został zorganizowany, armią wolontariuszy, którzy powoływali sami siebie, a rozsiani byli po całym kraju i poza jego granicami – spotykałem ich nie tylko w Lublinie, Sejnach i Olsztynie, ale także w Wąsewie, Żarach, Kaliszu oraz we Lwowie i w Nancy. Różniliśmy się genealogiami i poglądami, typami wykształcenia i sposobami ujęcia, jak bywa to na każdym uniwersytecie, potrafiliśmy ze sobą debatować  i spierać się do imentu, jak zdarza się to na prawdziwych seminariach, i po nich. Ale jedno nas łączyło – poczucie wspólnego zobowiązania wobec całej dramatycznej przeszłości i przeświadczenie, że przyszłość musi być lepsza, choć nie spełni się nazajutrz. Ale z dnia na dzień, na pewno z roku na rok, było nieco lepiej, co znaczyło, że przybliżamy się do siebie, czyli do prawdy – w całej jej międzyludzkiej złożoności, uczuciowej wrażliwości, intelektualnej niepewności.

Uchwalona jednej nocy, w panicznym pośpiechu, ustawa, rozdarła gwałtem tę zwiewną tkaninę i cofnęła nas do punktu wyjścia, a może i przed niego.

Co robić? Ciągle to samo. Nie ma innej drogi i innych sposobów. Zawsze byliśmy świadomi, że to praca na pokolenia.

Krzysztofowi Czyżewskiemu przypisuję – z podzięką za Małe centrum świata. Zapiski praktyka idei. Fundacja Pogranicze, Sejny 2017.

 

Długi książkowe

Faraon. Poetyka filmu, pod redakcją naukową Seweryna Kuśmierczyka. Czuły Barbarzyńca Press, Warszawa 2016.

Zanim zdołałem wywiązać się a tego długu, otrzymałem dar następny:

Jerzy Wójcik, Sztuka filmowa, opracowanie Seweryn Kuśmierczyk. Wydawnictwo Canonia, Warszawa 2017.

Jest to opracowanie wykładów Jerzego Wójcika, pilotowanych przez Seweryna Kuśmierczyka, a prowadzonych w Instytucie Kultury Polskiej UW w latach 2002-2003. Tylko piętnaście lat temu, a wydaje się, że w innej epoce…

Dziękuję, gratuluję obu edycji.

Katarzyna Szumlewicz, Miłość i ekonomia w literackich biografiach kobiet. Wydawnictwo Instytutu Badań Literackich PAN, Warszawa 2017.

Czytając te, napisane z wigorem, szkice, niektóre o moich powieściach ulubionych (Wichrowe wzgórza, Nana, choć bardzo brak mi Balzaca i Stendhala) przypominam sobie, czym się różniliśmy: bezpośrednim i zapośredniczonym (przez formę) stosunkiem do literatury. Dziękuję, podziwiam, nie zazdroszczę.

Eliza Kącka, Literatura jako spotkanie. Brzozowski – tekst metoda. TAWiPN Kraków 2017.

Dziękuję, gratuluję, cieszę się, że ta książka jest taka, jaka jest.

Jan Olaszek, Rewolucja powielaczy. Niezależny ruch wydawniczy w Polsce 1976-1989. Trzecia Strona, Warszawa 2015.

Dziękuję z książkę i ciekawą rozmowę, jeszcze w październiku zeszłego roku.

 

 

 

 

Humanista

Zmarł Jerzy Jedlicki.

Jak ważnym był historykiem – pisałem kilkakrotnie. Moje myślenie o Polsce pozostanie na zawsze z tym związane.

Jakim był człowiekiem?

Najlepszym Jego świadectwem jest to, co powiedział o Janie Strzeleckim: był człowiekiem otwartej dłoni.