Poczucie

Z samego rana, gdy uzmysłowiłem sobie, że Marynia, moja jedyna siostrzenica, ze swoimi córkami, Anią i Kasią, będą u grobu swojej mamy i babci, a mojej siostry Lety, w Żarach, wtedy nie tylko poczułem żal, że mnie z nimi nie będzie, ale, że jestem kością z jej kości. Z ich kości – bo pochowana tam jest również druga moja siostra, Truda.

Obie są już prochem, a ja czuję je w sobie.