W nowym “Piśmie” i nie tylko…

A może ich wszystkich coś więcej łączy niż dzieli, coś głębszego i bardziej podstawowego od różnic politycznych przez które skaczą sobie do gardeł? Może niezborność właśnie, bliżej – brak wrażliwości na niezborność jest cechą wspólną ich sposobu doświadczania świata najbliższego i najdalszego?

Andrzej Mencwel, Sedes typu Hades czyli modernizacja peryferyjna. “Magazyn opinii, Pismo”, nr 4, kwiecień 2018, s. 84-88.

Pomysły polityczne można zmienić z dnia na dzień i tak się szczęśliwie stało, natomiast szkody poczynione we wrażliwości  i mentalności odrabia się latami, nierzadko przez pokolenia.

Andrzej Mencwel, Powrześniowe pomyślenia, “Przegląd polityczny”, nr145/146, 2017, s. 32-36. (Wpis spóźniony bez usprawiedliwienia)